niedziela, 3 kwietnia 2011

W krainie kokosa - KoKosanki

Bardzo lubię przygotowywać różnego rodzaju desery. Zapach-korzennych przypraw wydobywających się z piekarnika lub garnka, jest jednym z moich ulubionych. Mieszanie, ubijanie, polewanie słodkości działa na mnie jak lekarstwo uśmierzające zmęczenie czy stres.A radość na twarzach mojego ciasteczkowego potworka i Mamy ( oboje kochają słodkości ) przywraca na nowo uśmiech i zadowolenie z życia. Jednak z wielu deserów musiałam dotąd rezygnować ze względu na zawartość mąki pszennej lub długi proces przygotowania. Zabierając się do słodkiej pracy kojącej nerwy chce widzieć efekty od razu, to nie to samo co przygotowywanie ciast, ciasteczek, tortów czy galaretek przed świętami, czy po prostu dla bliskich-gdy mam czas i mogę porwać się mojej fantazji.
Kokosanki należą do tego typu ciasteczek, które są kruche, lekkie, pyszne, a ich czas przygotowania nie przekracza 30 min-w tym 15 przeznaczone na pieczenie. Idealnie smakują wiosną,latem, na codzień i od święta - może jako dodatek do wielkanocnego stołu-leciutkie, pachnące kokosem, ale też w te długie jesienno-zimowe wieczory z kubkiem gorącej, smakowej herbaty - zachwycą każdego.




Przepis zaczerpnęłam z bloga Na grabinie-dziękuje.

 Składniki:
(na 10 kokosanek) 

2/3 kubka kleiku ryżowego-takiego dla dzieci
2/3 kubka wiórków kokosowych
4 łyżki cukru
1/3 kostki masła
1 jajko-podzielone na żółtko i białko
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia

 Przygotowanie:

Piekarnik nagrzewam do 180 st. W tym czasie ucieram ciepłe masło z cukrem, aż masa będzie gładka. Dodaje do tego żółtko jajka, kleik ryżowy, wiórki kokosowe oraz proszek do pieczenia. Mieszam wszystko dokładnie, masa będzie gęsta-przypominająca wióry. Ubijam pianę z białka ( można dodać 2 białka jeśli masa będzie za sucha)  i dodaje do masy. Mieszam delikatnie łyżką i dosyć szybko formuje kulki (10). Układam je na blasze pokrytej papierem i wkładam do piekarnika. Pieczę ok 15 minut aż zbrązowieją. Smacznego!:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz